Jak zostać piłkarzem?

Im dziecko wcześniej rozpocznie treningi, tym lepiej. Duża w tym rola rodzica. Czy zawsze warto decydować się na najbliżej działające kluby? Pod kątem lokalizacji jest to optymalny wybór. Trzeba jednak patrzeć na to nieco szerzej. Jeśli Twoja pociecha chce był piłkarzem i ma do tego smykałkę, to warto zdecydować się na taki klub, który zapewni jej odpowiednie warunki. Na pewno ważny jest profesjonalizm. Wybrana drużyna (czy powiązana z nią akademia) powinna być doświadczona i dobrze oceniana (warto sprawdzić opinie, popytać się znajomych o ten aspekt itp.). Szalenie istotna kwestia dotyczy kadry. Trenerzy powinni być nie tylko profesjonalni. Liczy się także dobre podejście do dzieci. Trener nie może krzyczeć na pociechy w czasie treningów i zajęć. Powinien być jednak stanowczy i wymagający. Jest to niezbędne, by pociecha mogła regularnie się rozwijać. Wybierając akademie, szkółki itp. warto zwracać uwagę na możliwość regularnej gry. Same treningi to nie wszystko.

Kluczowe jest to, by być zaprawionym w bojach. Im więcej zawodów, spotkań, tym lepiej. Jeśli pociecha będzie grała, to możliwy jest regularny rozwój. Optymalnie byłoby wybrać taki klub, który zapewni możliwie krótką drogę np. do PKO Ekstraklasy. Jeśli zatem jesteś np. z Krakowa, to warto zainteresować się ofertami Wisły oraz Cracovii (pod kątem trenowania najmłodszych). Jak Twoja pociecha będzie miała talent, to fachowcy na pewno szybko to dostrzegą. Potem można liczyć zaś na systematyczne pokonywanie kolejnych szczebelków. Chodzi o grę w spotkaniach trampkarzy, juniorów, a potem seniorów. Obecnie Polska to bardzo łakomy kąsek dla zagranicznych zespołów. W naszym kraju nie brakuje talentów, które są dodatkowo relatywnie tanie. dW porównaniu np. do Chorwatów. Nie może zatem dziwić, że tak wielu bardzo młodych zawodników wyjeżdża z kraju do silniejszych lig. Droga do tego jest oczywiście daleka i wyboista. Poza tym nie brakuje konkurencji? Dlatego tym bardziej trzeba podejmować odpowiednie, przemyślane decyzje.

Jak wygląda życie zawodowego piłkarza?

Wielu osobom wydaje się, że zawodowy piłkarz ma życie usłane różami. Czy jednak tak rzeczywiście do końca jest? Weźmy pod lupę np. zawodnika klubu z PKO Ekstraklasy. Pracą takiego gracza jest chodzenie na treningi oraz granie w spotkaniach (jeśli taka będzie decyzja trenera). W grę wchodzą czasami bardzo dalekie wyjazdy. To powoduje, że zawodowego piłkarza często nie ma w swoim domu, czy mieszkaniu. Do tego dochodzą obowiązki medialne. Należy np. uczestniczyć w sesjach zdjęciowych, akcjach promocyjnych, czasami brać udział w konferencjach, czy udzielać wywiadów (krótszych oraz dłuższych). Zawodowy piłkarz robi to, co lubi. To fakt. Trzeba jednak zaznaczyć, że ta praca jest specyficzna. Należy liczyć się z nadmiernym eksploatowaniem organizmu i rozmaitymi kontuzjami, które są nie tylko bolesne, ale także czasochłonne. Do tego dochodzą przeprowadzki, zmiany zespołów, trudne negocjacje kontraktowe (tymi zadaniami zajmują się menedżerzy, ale cała otoczka wpływa na samopoczucie graczy). Bycie zawodowcem to oczywiście wiele plusów, ale nie można zapominać także o minusach.

Na jakie zarobki mogą liczyć piłkarze?

W niższych klasach rozgrywkowych w Polsce nie zarabia się nic albo bardzo niewiele (kilkaset PLN na miesiąc). Im wyższa liga, tym większe płace. Np. w III lidze można zarabiać już około kilkanaście tysięcy PLN (tyle inkasują na miesiąc najbardziej przydatni gracze). A czołówka światowa? Wynagrodzenia są kosmiczne. Niedawno oszacowano, że Portugalczyk Cristiano Ronaldo za rok zgarnia około 125 milionów dolarów (netto). Robert Lewandowski został sklasyfikowany na szóstym miejscu w tym rankingu. Polak może liczyć ?tylko? na około 35 milionów dolarów