Opisywana sytuacja została zauważona we wtorek, 20 grudnia, a poinformował nas o niej jeden z naszych czytelników. Jak sprawdziliśmy na miejscu, karpie były trzymane w zamarzniętej wodzie. Ponadto woda z krwią i wnętrznościami ryb została wylana na śnieg i kostkę brukową.

Czy taka sytuacja powinna mieć miejsce? O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii w Bielsku-Białej, który zajmuje się kwestiami sprzedaży ryb. Jak przekazano portalowi bielsko.info, opisana wyżej sytuacja nie powinna mieć miejsca. Zapowiedziano także "niezwłoczną kontrolę", która została przeprowadzona w środę, 21 grudnia.

Jakie są jej wyniki? - W toku kontroli stwierdzono nieprawidłowości, w związku z czym wszczęto dalsze postępowanie oraz wydano stosowne zalecenia poprawy warunków sprzedaży - przekazała portalowi bielsko.info Izabela Handwerker, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Bielsku-Białej.

Tuż po publikacji artykułu dotarła do nas informacja, że dzisiaj (czwartek, 22 grudnia) punkt zakończył działalność.

Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Bielsku-Białej skierował nas również do "Zaleceń w postępowaniu z żywymi rybami przeznaczonymi do sprzedaży detalicznej", które zostały wydane 6 grudnia przez Głównego Lekarza Weterynarii.

W zaleceniach czytamy, że "Główny Lekarz Weterynarii zaleca, aby sprzedaż ryb odbywała się wyłącznie po uprzednim ich uśmierceniu". Dodatkowo "zabronione jest uśmiercanie zwierząt kręgowych, a więc również ryb, w obecności dzieci. Jest to zakaz bezwzględny, zagrożony sankcją karną z art. 35 ustawy. W związku z tym, miejsce ogłuszania i uśmiercania karpia w punktach sprzedaży detalicznej powinno być osłonięte lub wydzielone tak, aby uniknąć udziału i obecności osób postronnych".

Zalecenia określają również miejsce uśmiercania ryb. Ma być to "wydzielone pomieszczenie lub miejsce np. za parawanem, przenośną ścianką lub innym elementem punktu sprzedaży albo namiotu zewnętrznego, który całkowicie zapobiega udziałowi osób postronnych".

Dokument określa także zalecenia dotyczące warunków przetrzymywania żywych ryb. Czytamy w nich, że "optymalna temperatura wody" powinna wynosić od 4 do 6 ?C, a maksymalnie - 10 ?C.

Pełną treść "Zaleceń w postępowaniu z żywymi rybami przeznaczonymi do sprzedaży detalicznej" można znaleźć tutaj.

Jak podkreślił w rozmowie z portalem bielsko.info Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Bielsku-Białej, największy problem w kwestii sprzedaży ryb stanowią tak zwani "pośrednicy", których ilość zwiększa się w okresie przedświątecznym.

sid, Mateusz Pietrzak / bielsko.info